Obecnie trwają wstępne prace nad nowelizacją ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym mające na celu rozszerzenie katalogu obiektów budowlanych i robót budowlanych na realizację, których nie będzie wymagane ustalenie lokalizacji inwestycji oraz decyzja o warunkach zabudowy. Jest to inicjatywa mająca na celu uproszczenie procedury zdobywania zgody na realizację drobnych inwestycji.
- W głównej mierze chodzi tutaj o dobudowywanie do istniejących obiektów budowlanych wiatrołapów, zewnętrznych klatek schodowych, tarasów, galerii, balkonów, pochylni, ramp, oraz ich obudowy ścianami i dachem. Są to wprawdzie drobne inwestycje, ale obecnie, żeby móc dokonać takich przeróbek trzeba postarać się o decyzję o warunkach zabudowy, rzecz jasna wszędzie tam, gdzie nie ma obowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego. Jak wiemy te procedury znacząco wydłużają rozpoczęcie prac inwestycyjnych. - mówi Anna Macina, specjalista ds. marketingu firmy architektonicznej ARCHETON Sp. z o.o.
Ważne zastrzeżenie dokonane w poselskim projekcie nowelizacji ustawy polega na stwierdzeniu, że rozbudowa o elementy wyżej wskazane nie może powodować zmiany sposobu użytkowania i przeznaczenia obiektu budowlanego oraz zmiany jego formy architektonicznej.
Drugą osią proponowanych zmian jest skrócenie procedur administracyjnych, związanych z wydawaniem decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego i decyzji o warunkach zabudowy, poprzez wyznaczenie bardzo krótkich terminów dla organów prowadzących postępowanie w sprawie wydania takich decyzji, organów uzgadniających projekty decyzji, a także organów odwoławczych oraz dla sądu administracyjnego. Za przykład można tutaj podać 30 dniowy termin na wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Co prawda, tak znaczne skrócenie czasu oczekiwania przez inwestora na taką decyzję usprawniłoby proces inwestycyjny. Niemniej, to może przyczynić się do nieprecyzyjności, a czy nawet wadliwości w otrzymanej decyzji o warunkach zabudowy.
Pewnym instrumentem mobilizującym organy administracyjne, w kontekście wydawania decyzji o warunkach zabudowy, może być proponowana kara w wysokości 1000 zł, nakładana przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji za każdy dzień zwłoki w jakimkolwiek postępowaniu czy to dotyczącym wydawania decyzji czy rozpatrywania odwołań od nich. - dodaje Anna Macina, specjalista ds. marketingu firmy architektonicznej ARCHETON Sp. z o.o.
Posłowie postulują ponadto, aby sąd administracyjny, rozpatrujący skargi od ostatecznych decyzji wydanych w postępowaniu administracyjnym dotyczącym właśnie warunków zabudowy czy ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego był zobowiązany do rozpoznania sprawy w terminie 3 miesięcy.
Jak dotąd omawiane zmiany są przedmiotem krytyki. Nie mniej jednak 20 maja 2010 roku odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji i jak na razie sprawa ma status niezamkniętej. Trudno też przesądzać jaki będzie jej finał i czy zakończy się ona pozytywnie dla inwestorów.
Źródło: www.archeton.pl